środa, 3 lipca 2013

Mroczna strona bajeczności

Wracając do bajek, tym razem  uwagę skupię na wykorzystaniu ich w kampaniach reklamowych odzieżowej marki Alexander M Queen. Jedna z nich zawiera w sobie wyjątkową specyficzność. Łączy elementy mroku, psychodeliczności, chorobowych wręcz wizji i ciemnych fantazji. Wprowadza w świat abstrakcji, wzbudzając jednocześnie „dziwne”, nieopisane odczucia.

W aspekcie marketingowym można spostrzec, że potencjalny konsument decydując się na reklamowany ubiór, otrzymuje coś więcej niż tylko samo odzienie. Okrywając siebie czymś innym, odgradza się od codziennego, zwykłego świata. Wkładając na siebie niczym magiczne ubranie, staje się postacią z innej "rzeczywistości", wchodzi w feeryczną przestrzeń.  
 
 



 
 

poniedziałek, 3 czerwca 2013

Światowe Dni Bajki

Ostatnie dni (a dokładniej 31 V - 2 VI) to czas przypadający na Światowe Dni Bajki. Wydaje się, że są one przeznaczone wyłącznie dla dzieci, jednak jako dorośli sami do nich nierzadko wracamy. Zapisane w naszej pamięci wspomnienia i skojarzenia sprawiają, że chcemy do nich powracać. We współczesnej kulturze motyw bajkowy zawiera się w muzyce; teledyskach, reklamach, artystycznej sztuce, w fotografii, a nawet w filmach i opowiadaniach przeznaczonych wyłącznie dla dorosłych. Podświadomie nie chcemy odłączać się od dzieciństwa.
Jakiś czas temu sporo kontrowersji wzbudziła odwrócona wizja bajek Thomas’a Czarneckiego. Przedstawione w niej postacie, a dokładniej niewiasty sprowadzone zostały do szczególnej formy pejoratywności. Być może artysta chciał w ten sposób popularnym opowieściom nadać aktualny, współczesny wymiar. Patrząc w końcu na czasy dawne i obecne zauważa się klarowną odrębność. 









Do motywu bajek jeszcze nieraz powrócę.


wtorek, 30 kwietnia 2013

O rzeczywistości

Bez zbędnych wprowadzeń i autorskich refleksji- 3 myśli o rzeczywistości. Która z nich Waszym zdaniem najlepiej odzwierciedla otaczający świat? Jaka własną byście zaproponowali na określenie rzeczywistości?
 
1. Człowiek tworzy jakąś rzeczywistość, a potem staje się jej ofiarą. Paulo Coelho
2. Z łatwością przystajemy na rzeczywistość, może dlatego, że przeczuwamy, iż nic nie jest realne. Jorge Luis Borges
3. Rzeczy, które widzimy [...] to te same rzeczy, które istnieją w nas. I nie ma żadnej innej rzeczywistości prócz tej, jaką mamy w sobie. Hermann Hesse

fot: http://www.gibo.pl/psychodeliczne-zdjecia-czarno-biale-_zdjecie,404.html


Zwykłe w niezwykłe

Jakiś czas temu pisałam o sztuce street art i jednocześnie o sztuce w przestrzeni otwartej. Dziś mogę podzielić się z Wami niezwykłymi obrazami stacji metra w Sztokholmie. W zamkniętej przestrzeni szare, podziemne korytarze zamieniły się w miejsce przenoszące wręcz w inny świat. Inicjatorem koncepcji był rosyjski architekt - Alexander Dragunov, który pomyślał nad tym podróżując metrem :) Pomysł zrealizowany został przez dwóch artystów, którymi byli Anders Åberg i Karl-Olov Bjor.
Poniżej - przykłady na to jak zwykłe może przeobrazić się w niezwykłe;)






piątek, 22 marca 2013

Metamorfoza

Jakiś czas temu trafiłam na kampanię domu towarowego "Metamofoza. Odkryj samego siebie". Elementy reklamy nawiązują do rozpoczętej wiosny i tego, co wraz z nią powstaje, rodzi się, zmienia i przeobraża:) Motyw kampani uderza w jedną z podstawowych potrzeb grupy docelowej. Każdy z nas nieraz zapragnął zmiany, a ubiór daje nam taką możliwość. W nowej formie możemy poczuć się inaczej i jak nawołuje komunikat przekazu- odkryć w sobie coś nowego, nową wersję siebie lub - samego siebie:)

Wydaje się, że zauważając wiele nowego, możemy i powinniśmy przede wszystkim pomyśleć o sobie. Kampania jest bardzo inspirująca i zawiera w sobie mnóstwo ukrytych znaczeń:)



 

środa, 20 marca 2013

Poza schematem

O tym, jak niekorzystna dla naszego myślenia może być sterowalność umysłu poprzez narzucane nam schematy czy wynikłe z nich nawyki wiadomo nie od dziś. To zabijane twórczości czy indywidualności wpajano nam już od najmłodszych lat. Prowadzi ono do braku samodzielnego myślenia, działania pod schematem czy według schematu, wbijając jednocześnie w pewną marionetkowość. Szablon to pułapka. Wszyscy jesteśmy tak naprawdę marionetkami sterowanymi wzorcami czy utrwalonymi szablonami –utrwalonymi tylko i wyłącznie dzięki naszemu przyzwoleniu. Nie łatwo wyjść poza schemat. Ale wszystko zależy od nas. Wybicie się z szablonu to jedyny sposob na zachowanie swoistej odrębności i przede wszystkim- jedyna droga do wolnego, pozbawionego schematu myślenia.


Jak podaje serwis badania.net: „Najlepsze i najbardziej oryginalne pomysły powstają, kiedy człowiek niczym się nie ogranicza i wychodzi poza schematy. Badania (...) dowodzą, że to wychodzenie poza schematy może być interpretowane w sposób dosłowny. W jednym z badań osoby siedzące w kartonowym pudle wypadały dużo gorzej w późniejszych testach kreatywnego myślenia od uczestników nieograniczonych czterema ścianami kartonu. Wykazano też, że osoby, które swobodnie chodziły po sali i nie trzymały się linii narysowanej na podłodze przez eksperymentatorów, tak więc dosłownie wychodziły poza narzucony schemat, układały następnie ciekawsze budowle z klocków Lego od osób, które siedziały w jednym miejscu albo sztywno trzymały się wyznaczonej trasy.” Tym sposobem potwierdzono związek kreatywności z ruchem ciała, odzwierciedlający się też w metaforycznych wyrażeniach używanych w języku potocznym. (źródło: http://badania.net/poza-schematem/)


Więcej informacji w poniższym linku:
http://www.psychologicalscience.org/index.php/news/full-frontal-psychology/the-physical-act-of-creativity.html


fot: http://cdnpix.com/show/imgs/a37bf046da5736c037e5b840871027bb.jpg




poniedziałek, 18 marca 2013

Wychodząc na przekór

Wracając do tematu myślenia, a ściślej mówiąc do szablonowości i konsekwencji trzymania się ustalonych i utrwalonych schematów, przypomnę pewną anegdotę. Pochodzi ona z książki „Myślenie lateralne. Idee na przekór schematom” autorstwa Edwarda De Bono. Cytowany fragment odnaleźć można w I rozdziale.

„Wiele lat temu, gdy za niespłacenie długu można było trafić do więzienia, pewien kupiec z Londynu był winny ogromną sumę pieniędzy lichwiarzowi. Lichwiarz, stary i odpychający, upodobał sobie piękną nastoletnią córkę kupca. Zaproponował transakcję. Obiecał, że unieważni dług kupca, jeżeli w zamian otrzyma dziewczynę. Zarówno kupca, jak i jego córkę przeraziła ta oferta. Przebiegły lichwiarz zasugerował zatem, by pozwolili opatrzności rozstrzygnąć tę sprawę. Rzekł im, że umieści w pustym mieszku dwa kamyki — czarny i biały, a następnie dziewczyna wyciągnie jeden z nich. Jeżeli wybierze czarny, zostanie jego żoną, a jeżeli wybierze biały, pozostanie przy swoim ojcu, a dług tak czy inaczej zostanie anulowany. Ale jeżeli odmówi wyciągnięcia kamyka, jej ojciec trafi do więzienia, a ona będzie głodować. Kupiec z niechęcią przystał na tę propozycję. Rozmawiając, stali na wysypanej kamieniami ścieżce w ogrodzie kupca, a lichwiarz schylił się, by sięgnąć po dwa kamyki. Gdy je podnosił, dziewczyna z przerażeniem zauważyła, że lichwiarz wrzucił do mieszka dwa czarne kamyki. Następnie poprosił ją, by wyjęła kamyk, który miał zadecydować o losie jej i jej ojca.
Ogromna większość ludzi jest zdania, że staranna analiza logiczna musi przynieść rozwiązanie problemu, jeżeli ono istnieje. Ten typ myślenia to bezpośrednie myślenie wertykalne. Drugi typ myślenia to myślenie lateralne.Ludzie myślący wertykalnie niewiele pomogliby dziewczynie. Według ich analizy istnieją trzy możliwości: 1. Dziewczyna powinna odmówić wyjęcia kamyka. 2. Dziewczyna powinna wskazać, że w worku znajdują się dwa czarne kamyki, i zdemaskować oszustwo lichwiarza. 3. Dziewczyna powinna wyjąć czarny kamyk i poświęcić samą siebie, by uchronić ojca przed więzieniem. Żadna z tych sugestii nie jest nazbyt pomocna — jeżeli dziewczyna nie weźmie kamyka, jej ojciec pójdzie do więzienia, a jeżeli go weźmie, będzie musiała poślubić lichwiarza. Historia ta ukazuje różnicę pomiędzy myśleniem wertykalnym a myśleniem lateralnym. Myślący w sposób wertykalny są zaabsorbowani faktem, że dziewczyna musi wyciągnąć kamyk z mieszka. Myślących lateralnie zaczyna obchodzić kamyk, który pozostaje w mieszku. Myśliciele wertykalni przyjmują najrozsądniejsze spojrzenie na sytuację, a następnie podejmują logiczne działania, by ją rozpracować. Myśliciele lateralni mają raczej skłonność do badania wszystkich odmiennych sposobów patrzenia na daną rzecz niż akceptowania tego najbardziej obiecującego jako punktu wyjścia do dalszych działań.
Dziewczyna z opowieści włożyła rękę do mieszka i wyciągnęła kamyk. Bez patrzenia upuściła go na ścieżkę, gdzie natychmiast zaginął wśród wielu innych. „Och, jaka ze mnie niezdara — powiedziała — ale to nie ma znaczenia. W mieszku został przecież ten drugi kamień”.Jako że pozostały kamyk jest czarny, a lichwiarz nie śmie przyznać się do swojego oszustwa, należy założyć, że wyjęła biały. W ten sposób, posługując się myśleniem lateralnym, dziewczyna zmienia pozornie beznadziejną sytuację w nader korzystną. Dziewczyna wychodzi na tym lepiej, niż gdyby lichwiarz był uczciwy i włożył do worka jeden czarny i jeden biały kamyk, gdyż wówczas miałaby jedynie połowę szans na ratunek. Natomiast w obecnej sytuacji jest pewne, że pozostanie ona przy ojcu, a jednocześnie dług zostanie unieważniony."

Fragment pozostawiam na razie bez osobistego odniesienia, ku głębszym refleksjom :)
 
 
 
 

niedziela, 10 marca 2013

Transformacje światła

Czasami widzimy, to, czego nie ma. Nie zawsze widzimy wszystko. Wiele rzeczy nie dostrzegamy. Wiele z nich widzimy inaczej. - pisałam w poprzednim poście. Poniższe obrazy stanowią jedynie możliwe przykłady odzwierciedlające sens treści. Na 1 z nich znajduje się balerina, na 2- dyrygent, na 3- Keith Richards:) Trzeba przyznać, że całkiem interesująca kampania reklamowa:)



czwartek, 28 lutego 2013

Ukryte i niedostrzegalne

Wiele rzeczy nie dostrzegamy. Wiele z nich widzimy inaczej. Nie zawsze widzimy wszystko. Czasami widzimy, to, czego nie ma. To, co jest, nie zawsze jest widoczne. To, co moglibyśmy zobaczyć, nie chcemy widzieć ... 

Co widzisz niżej? Mała podpowiedź: w pytaniu nie chodzi o to, co tutaj jest - to otwarta możliwość pozwalająca dostrzec coś wyobraźnią. I to prawidłowa odpowiedź na pytanie.

środa, 27 lutego 2013

Just add candlelight

Odbywając wędrówkę w wykopalisku inspiracji, tym razem natknęłam się na kampanie reklamujące sklep z produktami przeznaczonymi dla zmysłów. Są nimi świece, perfumy, kosmetyki zapachowe; mydła itp. Kampania, która zachęca do konsumpcyjnych postaw przedstwia woskową parę. W reklamie można odnaleść mnóstwo symbolicznych i metaforycznych elementów. Same zresztą wykorzystanie 2 kolorów stanowi symboliczne odbicie 2 postaci. Są one różne, a jednak tworzące jedno i to samo. W obrazach zachowano estetykę i harmonię, co idealnie podchodzi pod funkcje produktu. Kampania prosta i skromna, a jednak niezwykła:)



poniedziałek, 18 lutego 2013

Towarowy szał

Kończy się czas wyprzedaży; szału i walki o przecenione lub pozornie obniżone ceny. Kończy się również gonitwa za usidleniem klienta i zmuszeniem go to zakupu pozostałego jeszcze produktu. Bombardowanie chwytami wizualnymi i tekstowymi stało się przyjętą i praktykowaną strategią postępowania z potencjalnymi klientami i bywalcami. Przeglądając w sieci kampanie marketingowo-reklamowe postanowiłam podzielić się tym, co poddane zostało mojej obserwacji. Poniżej załączam przykłady niektórych z nich:) Nie są to nowe kampanie, jednak cały czas zachowana została ich perswazyjność. Połączenie zasad estetyki z zasadą kontrastu i symboliczności kolorystycznej dało interesujący efekt. Patrząc na reklamy możemy odnaleźć w nich 3 kluczowe słowa: pożądanie, walka, słabość. 









poniedziałek, 7 stycznia 2013

Next 363 dni

Minął już tydzień odkąd rozpoczął się Nowy Rok. Szukając stworzonych specjalnie na nowe 365 dni kalendarzy, ze zniechęceniem przeglądałam standardowe i nawet niekontrowersyjne już koleje pomysły twórców, bazujące na utartych schematach wzbudzenia szoku i uderzające w najpopularniejszy marketingowy motyw połamanego erotyzmu. Trafiłam jednak na zupełnie inną wizję - nawiązującą również do ukrytych w nas fantazji, lecz w zupełnie innej formie. Mowa tu o kalendarzu fundacji Dzieci Niczyje i motywie baśni - podkreślającym siłe marzeń i wyobraźni:) 

A oto niektóre ze stron: