poniedziałek, 23 lipca 2012

Odwrócenie



Techniką, którą uważam za 1 z najlepszych chwytów obronnych, czy też niekiedy za wyrafinowany sposób werbalnego ataku jest technika nazywana przeze mnie odwróceniem. Odwrócenie, funkcjonujące jako zmiana sensu treści lub znaczenia określonego wyrażenia w bardzo dobry sposób zaskakuje, stanowiąc czasami interesującą formę niespodziewanej bądź odwróconej napaści, a także narzędzie wprawienia kogoś w zdumienie lub zakłopotanie czymś niespodziewanym.


Do Edgara Degasa zwrócił się pewien człowiek:
- Proszę mi wybaczyć, ale pańska twarz wydaje mi się znajoma. Musiałem ją widzieć już w innym miejscu.
- Niemożliwe - odpowiedział Degas - swoją twarz noszę zawsze na tym samym miejscu.

W Weimarze spotkali się na wąskiej ścieżce w parku Goethe i pewien krytyk literacki. Zobaczywszy Goethego, krytyk warknął:
- Nie ustępuję drogi durniom.
- A jak tak - odpowiedział Goethe i zszedł na bok

Pewnego razu, zagraniczny dyplomata, który przybył spotkać z głową amerykańskiego państwa, zastał szesnastego prezydenta Stanów Zjednoczonych podczas wielce zajmującej czynności pastowania butów. Nie mogąc opanować swego zdziwienia palnął: „Ależ Panie prezydencie! Pan czyści swoje buty?”.  Nie odrywając się od pucowania obuwia, Abraham Lincoln miał wtedy odrzec: - Owszem. A pan czyje buty czyści?

Pewna dama zapytała Liszta:
- Czy to prawda, mistrzu, że pianistą trzeba się urodzić?
- Naturalnie! Nie urodziwszy się, nie można zostać pianistą

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz